sobota, 7 września 2013

Powrót

Dawno mnie tutaj nie było, ale to wszystko przez wakacje. Teoretycznie czas wolny, a w praktyce cały czas w biegu. Dodam kilka zdjęć zrobionych w czasie wakacji, lecz nie zostały dodane wcześniej z powodu braku czasu


sobota, 20 lipca 2013

Rocznica

Dziś mija rok od dnia kiedy wzięliśmy Morisa do naszego domu. Był wtedy taki malutki i przestraszony. Patrząc na to zdjęcie widać jak wyprzystojniał :)

Zdjęcie co prawda rozmazane, ale innego nie miałam

niedziela, 14 lipca 2013

Nowe miejsce wypoczynku

Od kilku dni zastanawiałam się dlaczego na desce do prasowania jest pełno kociej sierści, teraz już wiem. Deska do prasowania stała się nowym miejscem wypoczynku Morisa :)


czwartek, 11 lipca 2013

;)

Moris bardzo lubi jak robi się mu zdjęcia ;) Nigdy nie ucieka, nie dotyka noskiem obiektywu. Zawsze przyjmuje odpowiednia postawę.
Kochani czy wiecie już co zrobicie ze swoimi pupilami podczas wakacyjnego wyjazdu? Pamiętajcie, aby była to przemyślana i rozsądna decyzja.


Przepraszam za jakość zdjęcia

sobota, 22 czerwca 2013

Upalny dzień

W tak upalny dzień kotek rozleniwił się na całego ;) Cały dzień przespał na fotelu
P.S. Pamiętajmy, aby w takie upały zapewnić pupilowi dostęp do pitnej wody


sobota, 15 czerwca 2013

Wakacje

Witajcie!
Dość dawno nic nie dodawała, ale już jestem. Zbliża się czas wakacji, a skoro mowa o wakacjach to macie już jakieś plany? Pomyślcie co zrobić z pupilem gdy jedziecie gdzieś daleko i nie możecie zabrać go ze sobą. Co zrobić w takiej sytuacji? Oddać do schroniska? Dać do hotelu dla zwierząt? Zdania są podzielone. Jeśli chodzi o schronisko, to niektóre schroniska oferują zostawienie pupila na czas wyjazdu z tym, że jeśli się po niego nie zgłosimy w danym czasie ktoś będzie mógł go przygarnąć. Hotel nie jest najgorszym pomysłem, lecz oczywiście kosztuje. Im dłuższa jest nasza nieobecność tym więcej zapłacimy. W niektórych hotelach opieka również nie jest najlepsza. Jeśli zdecydujemy się na dany hotel upewnijmy się, że jest on godny zaufania. Istnieje też możliwość zostawienia kotka w domu i załatwienie do niego opieki, ale osoba powinna być zaufana i oczywiście nie może to być jakiś dłuższy czas. Decyzja oczywiście należy do Was, ale pamiętajcie aby nie zostawiać zwierzęcia samego i nie wyrzucać go z domu tylko dlatego, że nie mamy co z nim zrobić. Zawsze jest jakieś mądrzejsze rozwiązanie :)

Na zdjęciu jest pies, ale to tyczy się każdego zwierzęcia!

wtorek, 4 czerwca 2013

Nuda

Dzień jak co dzień, zimno, wieje i do tego ten okropny deszcz. Ile można? Codziennie nic innego tylko deszcz. Nawet kot ma już dosyć takiej pogody

niedziela, 2 czerwca 2013

Żywienie kota II

Dzisiaj napiszę o tym jak powinny wyglądać posiłki naszych pupili. Kotek zawsze powinien jadać w tym samym miejscu. Nie uczmy kota dawać mu jedzenia podczas gdy my jemy, ponieważ niektóre koty gdy się już przyzwyczają do takiego czegoś nie będą nam dawały spokoju podczas naszego posiłku. Nie powinniśmy dawać kotu jedzenia prosto z lodówki, bo kot sam nie wie, że zimny pokarm może mu zaszkodzić. Kocia miseczka powinna znajdować się w zacisznym miejscu, tak aby nikt mu nie przeszkadzał podczas jedzenia. Nie odciągajmy naszego kota od miski gdy ten je (chyba, że je z naszej miski ;) ). A na koniec pamiętajmy, aby kot miał stały dostęp do świeżej wody.

sobota, 1 czerwca 2013

Żywienie kota

Dzisiaj postanowiłam napisać coś odnośnie żywienia kota. Jeśli chcecie aby Wasz pupil miał piękną, zdrową, miękką i błyszczącą sierść możecie podać mu żółtko jaja kurzego (może być surowe), jednak ni może on jeść tego codziennie-najlepiej 2 razy w tygodniu. Ja żółtko Moriskowi daję raz lub dwa razy na tydzień i zauważyłam, że jego sierść staje się coraz bardziej mięciutka ;)

Przepraszam, że zdjęcie jest dość niewyraźne i rozmazane, ale zależało mi na uchwyceniu oblizującego się Morisa i mam nadzieję, że to się udało ;)

piątek, 31 maja 2013

Kwiaty

Moris uwielbia kwiaty. Nie ważne czy są to kwiaty doniczkowe, czy też bukiety. Niestety nie dostaje za często takiej formy prezentu więc zadowolił się kwiatami kogoś z domowników.

czwartek, 30 maja 2013

Poranna higiena

Przepraszam, że dość dawno nic nowego nie dodałam, ale mnie nie było i nie miałam jak tego zrobić, ale już jestem i dodaję nowe zdjęcie Morisa (poranne lizanie łapek)

sobota, 25 maja 2013

Drzemka II

Z cyklu popołudniowądrzemka. Moris przytłoczony pogodą za oknem postanowił pospać.
Przepraszam za jakość zdjęcia

czwartek, 23 maja 2013

Nauka

Moris postanowił nauczyć się czegoś przydatnego z informatyki śpiąc na moim zeszycie właśnie z tego przedmiotu

poniedziałek, 20 maja 2013

Zgłoszenie

Jakiś czas temu postanowiłam zgłosić Moriska do internetowej agencji reklamowej, lecz na chwilę obecną nie otrzymaliśmy żadnej odpowiedzi...
Przepraszam za jakość zdjęcia

niedziela, 19 maja 2013

Niedzielny poranel

Kot tak jak człowiek lubi sobie pospać, a już zwłaszcza w niedzielny poranek. Moris smacznie sobie spał do 11.00,a zazwyczaj budzi się już koło godz.7.30


sobota, 18 maja 2013

Porada

Jeśli Wasz kotek tak jak Moris uwielbia spędzać czas siedząc na parapecie, obserwując co dzieje się na zewnątrz, to radziłabym pościągać z parapetu zbędne rzeczy, bądź też kwiaty doniczkowe, na których naprawdę Wam zależy, ponieważ kotek często poluje na muchę, czy motylka, który lata za oknem. Wiadomo jak to może się skończyć ;)


Słoneczko

Za oknem świeci słońce jest ciepło, więc Moris korzysta z pięknej pogody. Ach jak przyjemnie bawić się na cieplutkiej trawie

piątek, 17 maja 2013

Przyłapany

Dziś Moris został przyłapany na wykopywaniu ziemi z kwiatków. Od kilku dni zastanawiałam się dlaczego koło doniczek jest rozsypana ziemia? Dzisiaj znam odpowiedź na to pytanie. Sprawcą tego jest Morisek. Sprytnie podchodzi do doniczki tak żeby nikt go nie widział, a następnie zabiera się do wykopywania ziemi ;)

czwartek, 16 maja 2013

Spacer

Pora znów zacząć chodzić z Morisem na spacery na smyczy. Wiem, że temat chodzenia z kotem na smyczy jest dość kontrowersyjny, bo kot to nie pies, żeby chodził na smyczy, ale jeśli ktoś mieszka przy ruchliwej ulicy i nie chce aby jego kot zginął pod kołami samochodu to można nauczyć go chodzić na smyczy. Muszę przyznać, że Moris całkiem szybko się tego nauczył. Wiadomo, że przez kilka pierwszych dni nie było łatwo, ale po pewnym czasie... Tak więc pora wyciągnąć smycz i pójść na spacer ;)

Wspinaczka

Kochani!
Postanowiłam, że będę codziennie dodawać jedno zdjęcie Morisa. Jako, że Moris kocha wspinać się po drzewach (jak zresztą prawie każdy kotek ;) ) dodam jako pierwsze zdjęcie właśnie o tej tematyce

Początek

Witajcie! 
Na początek kilka informacji o Morisie, bo to właśnie o nim jest ten blog. Moris jest uroczym kotkiem. Nie jest rasowy, lecz "zwykły" dachowy. Czasem potrafi zrozumieć więcej niż niejeden człowiek. Gdy jest Ci smutno przyjdzie i usiądzie na kolanach. Gdy jesteś wesoły i radosny chętnie się z Tobą pobawi. To właśnie jest Moris.